i like it clean Glicynian magnezu, 180 Kapsułek
Kapsułki zawierające 125 mg magnezu
115,95 zł 129,00 zł -10%
(620,05 zł / kg, włącznie z kwotą VAT 8% - plus koszty dostawy)
Właściwości i zalety
- Organiczny związek magnezu
- W szkle ultrafioletowym
- Wegański
-
Wegańskie
-
Wegetariańskie
-
Bezglutenowe
Nr art.: CV-74105, Zawartość: 180 Kapsułek, EAN: 4262443741056
Opis
Glicynian magnezu od i like it clean to organiczny związek magnezu, w którym magnez jest związany z aminokwasem glicyną. Kapsułki są pakowane w szkło ultrafioletowe, co oznacza, że naturalnie będą dłużej przydatne do spożycia. Każda kapsułka zawiera 125 mg magnezu. Kapsułki są również wegańskie i bezglutenowe.
Zalecane spożycie:
Stosować 3 kapsułki dziennie.
Marka: | i like it clean |
---|---|
Postać farmaceutyczna: | Kapsułki |
Składniki mineralne: | Magnez |
Sposób odżywiania: | Wegańskie, Wegetariańskie, Bezglutenowe |
Alergeny: | Bezglutenowe |
Kategorie: | Składniki mineralne |
Właściwości: | Bez GMO, Wegańskie, Wegetariańskie |
Wskazówki dotyczące przechowywania: | przechowywać w chłodnym i suchym miejscu |
Dobry dla: | Stawy i kości, Nastrój - przeciw zmęczeniu, Mięśnie, Nerwy, Psychika, Metabolizm, Komórki |
Suplementy nie zastępują urozmaiconej diety codziennej. Należy je przechowywać w miejscach niedostępnych dla dzieci.
Nie wolno przekraczać zalecanej dawki dziennej.
Nie wolno przekraczać zalecanej dawki dziennej.
Zawartość
Zawartość | na dzienną dawkę/porcję (3 Kapsułek) |
---|---|
glicynian magnezu[1] | 375 mg |
- Od dawki dziennej >250 mg: Preparaty magnezu mogą mieć działanie przeczyszczające.
Składniki
glicynian magnezu, Kapselhülle (hydroksypropylometyloceluloza[1])
- wypełniacz
Opakowanie - szkło ultrafioletowe firmy Miron
Ogólne informacje o magnezie
Recenzje naszych klientów
ocen klientów po polski dla i like it clean Glicynian magnezu
5,0 z 5 gwiazdek
5 gwiazdek | | 2 | (100%) |
---|---|---|---|
4 gwiazdki | | 0 | (0%) |
3 gwiazdki | | 0 | (0%) |
2 gwiazdki | | 0 | (0%) |
1 gwiazdka | | 0 | (0%) |
2 oceny
- Nie jest dostępna żadna recenzja