Ciągły stres: obciążenie, które prowadzi, że ciało mówi nie!

Dzisiaj każdy człowiek żyje w ciągłym stresie. Świat, który coraz szybciej się kręci, przyczynia się do tego, że stres staje się stanem trwałym. To ma niestety poważne konsekwencje zdrowotne.

Stres jest czymś bardzo osobistym. Każdy człowiek reaguje na niego inaczej. Symptomy stresu można podzielić na cztery kategorie: fizyczne (drżenie, napięcie), intelektualne (brak koncentracji, wydłużony czas reakcji) i psychologiczne (panika, depresja) objawy jak i zmiany w zachowaniu (zwiększone spożycie alkoholu/ kofeiny, zmiany nawyków jedzenia). Te symptomy mogą wystąpić w różnych odmianach i kombinacjach.

Stres sam w sobie nie jest w zasadzie negatywny. Wspomaga nas, wyostrza zmysły, a skutkiem tego są dobre osiągnięcia. Jeśli jednak stres staje się stanem trwałym, może być przyczyną choroby.

Co się dzieje wtedy w organizmie?

Stres pojawia się, gdy w mózgu sygnalizowany jest pewien rodzaj niebezpieczeństwa za pomocą zmysłów. Następnie uwalniane są różne substancje w organizmie, w tym hormony, adrenalina i kortyzol.

To ma różnorodne oddziaływanie: ciśnienie krwi i poziom cukru we krwi wzrasta tak samo jak oddech i tętno. Ponadto rozszerzają się źrenice. W skrócie, energia jest uwalniana, a ciało jest w pełnym rozkwicie. Biologicznie to ma sens, ponieważ wcześniej nazywano to w sytuacjach niebezpieczeństwa najczęściej walką lub ucieczką.

W dzisiejszych czasach nie ma takiego niebezpieczeństwa. Dlatego też człowiek stworzył inne czynniki stresujące. Do nich należą np.:

  • decydujące wydarzenia jak śmierć ukochanej osoby lub stanie się ofiarą jakiegoś przestępstwa
  • codzienne problemy, które się kumulują i bardzo obciążają
  • prywatne problemy jak trudności finansowe
  • stresory życia codziennego - mobbing, presja sukcesu, niedocenienie lub stawianie nadmiernych wymagań
  • różne lęki - porażka, lęk przed życiem
  • Czynniki środowiska hałas
  • problemy fizyczne

Te stresory wywołują te same reakcje fizyczne jak wcześniej u naszych przodków spotkanie z drapieżnikami. Ale w przeciwieństwie do tego nie ma ani walki, ani ucieczki, a więc brak tutaj

fizycznej aktywności, przez co rozproszone składniki i tym samym stres nie mogą ulec zmniejszeniu. Włącza się w ten sposób szkodliwy trwały stres. To zwiększa ryzyko zawału serca, udaru mózgu i choroby układu krążenia. Wzrasta także ryzyko zachorowań na cukrzycę i nadwaga. Ponadto układ odpornościowy jest łagodzony, dzięki czemu zwiększa się podatność na chorobę.

Stres może być również postrzegany pozytywnie. To zależy od czasu trwania, intensywności i przekonania, że sytuacja stresująca jest do opanowania. Pierwsza ocena, czy wydarzenie wywołuje pozytywny czy negatywny stres, następuje świadomie. Niemniej jednak, odporność na stres można wyraźnie zwiększyć dzięki odpowiednim środkom.

Jakie istnieją możliwości, dowiesz się już w przyszłym tygodniu.